Fala – Fala, Jarocin 1985

Piotr Łazarkiewicz „Fala” Studio Irzykowskiego, o Jarocinie sierpień 1985

Fala

mp3 – dyskusja z filmu „Fala”

mp3 – pieśń „Nie” z filmu

– Nie możemy pozwolić na to, aby nasze społeczeństwo coraz bardziej degenerowało się. Zgoda na to jest złem. Czyli: właściwie osoby, które zgadzają się na istnienie takiej muzyki, ci ludzie są odpowiedzialni.

– Z góry skazujesz cały ten festiwal na napiętnowanie złem, jest on cały zły.

– Rozmawiałam w pociągu z chłopakiem, który mi powiedział, że jemu …

– Zrozum, że jest jeden chłopak a nas jest tu 40 tysięcy.

– No właśnie, i dwunastu, których niebo poparło.

– Ty nie zauważyłaś jak ludzie reagują na muzykę?

– Widziałam.

– Oni nie reagują w ogóle nie tyle na aranżacje co w ogóle na słowa w tej chwili, a słowa jest słychać, wiesz?

– Przepraszam, mogę ci coś powiedzieć o słowach. Od kilku dni usiłuję złapać tekst, cały, żeby sobie przeanalizować go. To jest niemożliwe. Wyłapałam urywkowo…

– …

– Słuchaj! Wyłapałam cos takiego na przykład: Groby są w nas, groby to my, nowe cmentarze to my, nowe cmentarze, radosny tekst tak?!, on mówi o życiu, on mówi o istnieniu, jak myślisz?!

– Ja ci wyjaśniałem, że to jest tekst po prostu, u tym, że…

– Że co?

– Że każdy po prostu kiedyś wreszcie umrze, że na śmierć nie znajdziesz lekarstwa.

fala

– Dobrze…Co ci to daje normalnym taki tekst

– Co ty chcesz, żeby wszyscy śpiewali:” ale w koło jest wesoło”?

– Słuchaj, ale jeżeli człowiek tak myśli, dlaczego nie może tego tak powiedzieć i zaśpiewać, tak jak chce? Dlaczego ty chcesz mu narzucić.

– Chwileczkę, teraz w momencie, kiedy ten człowiek to słyszy, to dla niego jest, rozumiesz, zgoda, znaczy… jego stan jest adekwatny do tego, co tam grają, i śpiewają, rozumiesz? I dla niego to jest potwierdzenie, że tak syficznie jest, i bardzo dobrze, należy to wszystko olać.

– Ale dlaczego teraz nie spytasz się go za tekst, chociażby o tym przerywaniu ciąży czy wiele innych pozytywnych tekstów. Spytaj się go. To pozytywne przecież…

– Ja się ciebie pytam, wiesz czy ci się tylko wydaje?

– Chociażby wiem to, że taki pun wygląda jakby miał to wszystko w dupie, to jednak krzyczał jak szalony, że nie chce tego.

– Dobrze, powiem ci jedną sprawę, śpiewamy swoje własne teksty, układamy własną muzykę do tekstów, ale nasze teksty tym różnią się od tekstów, które są śpiewane tutaj w Jarocinie, że zawierają treść, zawierają treść dotyczącą życia, dotyczącą tej rzeczywistości jaka nas otacza. Cały problem w tym, że ludzie śpiewają coś ale nie respektują tego, nie wypełniają tego w życiu, śpiewają o czymś pozytywnym, a nie robią tego, dlatego dla mnie to jest fałszem.

Ty możesz to samo robić!

– Dla mnie człowiek, który śpiewa o miłości…

Ty możesz tak samo śpiewać a później przyjedziesz do domu i możesz tak samo coś innego robić.

– … a bierze narkotyki, to jest fałszywy, a to, co ty dokładnie prezentujesz, to jest ucieczka od problemów od rzeczywistości, czyli kontrkultura i to nie jest…

– Ale człowiek nie może być schematem!

– Zgoda! Nie bądź schematem, przestań być schematem!

– Ja nie jestem schematem, o co ci chodzi?

– W momencie, kiedy wchodzisz w ruch hippisowski, już wchodzisz w schemat!

– To jest schemat?

– A co!, A co! A zetnij włosy! Nie jesteś niewolnikiem włosów?

– Nie zetnę dlatego, że o to mnie prosisz.

– A widzisz? Jesteś niewolnikiem włosów! To jest schemat!, wy tego nie słyszycie w ogóle? To jest schemat!

– Nie uważam, żeby znegować ruch hippisowski, tylko, żeby go dowartościować, chociażby poprzez własną postawę.

– A czy ty uważasz, że jesteś wartościowszy od tych ludzi? Jesteś wartościowszy od tych ludzi, że chcesz ich dowartościować?

– System a system: system pozytywny a system negatywny. Ty prezentujesz w tej chwili system negatywny, czyli anarchię.

– Dlaczego?

– Bo bronisz postawy anarchisty.

– Jeżeli uczestniczysz w ruchu, który popiera agresję, to uczestniczysz w nim jako człowiek świadomy, a więc wybierasz jednocześnie takie same wartości jak wszyscy dookoła. A my występujemy dlatego, że nie popieramy.

– Przed kamerą telewizji?

– Miedzy innymi.

– Ludzie, którzy tkwią w kontrkulturze, są to ludzie, którzy nie zgadzają się na istniejąca rzeczywistość, czyli negują wszystko, dokładnie, jest to jedna wielka anarchia, która niczego dobrego w tym kraju nie buduje, ludzie ci odrzucają… chociażby problem wojska, które w tej chwili jest bardzo zagrożone przez to, że coraz więcej ludzi unika służby wojskowej w naszym kraju, jest to poważne zagrożenie dla naszego państwa i na to się nie zgadzam. Oprócz niej rodzą się konflikty tego typu, że ludzie narzekają na kryzys państwa.

– … … …

– Słuchaj, są w tej chwili żniwa, jest bardzo trudny okres, a widzisz, ile tu jest ludzi bez pracy w tej chwili? Poprzez swoją postawę, poprzez walkę o rzeczywiste wartości, o człowieka, o jego istnienie, o rozwijanie się człowieka, poprzez tego typu wartości, będziesz umacniał innych.

– A co wy robicie, żeby było lepiej.

– To, że tutaj się prezentujemy, to też jest pewnego rodzaju działanie, że prezentujemy taka wartość, że chcemy bronić szlachetnych ideałów, jakie były głoszone w narodzie polskim, chcemy ożywiać te ideały, żeby one nie umarły.

– Rozmawiamy przaz pół godziny już, pytałem się was po cichu kim jesteście, co reprezentujecie, może teraz odpowiecie.

– No reprezentujemy Studencką Grupę Aktywności z Poznania, działającą przy ZSP.

– Dziękuję bardzo.